Czy Jak zrobić dziewczynę to dobry film?

Czy Jak zrobić dziewczynę to dobry film?

Adaptacja na wpół autobiograficznej powieści Caitlin Moran, How to Make a Girl to opowieść o próbie odnalezienia własnego głosu i tożsamości przez młodą kobietę w zdominowanym przez mężczyzn świecie. How to Make a Girl łączy w sobie dziwaczną komedię ze słodkim przesłaniem o reinwencji.

Jego bohaterowie są bardzo wiarygodni, a film dobrze oddaje zmagania nastolatki. Jest jak prawie znajoma alternatywa dla The Devil Wears Prada, Almost Famous i Booksmart.

Film oparty jest na powieści Caitlin Moran z 2014 roku. Została ona napisana jako hołd dla młodych kobiet z pragnieniem wymyślenia siebie na nowo. Wykorzystując życie autorki jako podstawę, reżyser Coky Giedroyc tworzy wartką komedię z zapierającym dech w piersiach patternem, fabułą i zwrotami akcji. W filmie występują Beanie Feldstein, Tadhg Murphy, Arinze Kene, Chris O’Dowd, Laurie Kynston, Ziggy Heath, Sarah Solemani, Paddy Considine i Frank Dillane. Miał on swoją premierę na Festiwalu Filmowym w Toronto w zeszłym roku. Obecnie jest dostępny do nabycia na VOD.

How to Make a Girl skupia się na Johannie Morrigan (Feldstein), która dorasta w Wolverhampton na początku lat 90. Jest nieśmiałą samotniczką, która marzy o zostaniu pisarką. Jej życie zaczyna się zmieniać, gdy dostaje pracę w magazynie muzycznym. Poznaje i zakochuje się w piosenkarzu Johnie Kite (Ziggy Heath). Wkrótce odkrywa, że bycie krytykiem rockowym to nie wszystko. Musi także na nowo odkryć siebie jako seksowną, mówiącą z kwasem Dolly Wilde.

Film jest trochę zbyt bezpośredni w stosunku do widzów. Trudno czasem uniknąć parsknięć, ale film nigdy nie traci poczucia humoru. Jego bohaterowie nie mają zbyt wiele głębi, ale publiczność pozostaje po ich stronie. To uroczy film, który z nawiązką zadowoli tych, którzy szukają prostej historii.

Jak stworzyć dziewczynę to zabawny film do obejrzenia, zwłaszcza dla młodych dziewczyn. Film jest dobrym przypomnieniem, że kobiety mogą być zabawne, a bycie aktywnym seksualnie jest w porządku. Ale podkreśla również, jak niebezpieczne mogą być takie narracje. Pod pewnymi względami jest to list miłosny do drukowanego dziennikarstwa rozrywkowego, które pomogło ukształtować głosy swojego pokolenia. Pod innymi względami jest to ostrzeżenie, że musimy być ostrożni przy tworzeniu filmów dla kobiecej publiczności.

Jak stworzyć dziewczynę podkreśla również presję związaną z płcią, z jaką spotykają się kobiety w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Pokazuje ciężko doświadczone nastolatki dające się uwieść ekstrawaganckiej modzie i kulturze imprez. Choć nie jest to film idealny, stanowi serdeczny hołd dla pokolenia młodych kobiet, które pragną odkryć siebie na nowo.

Jak stworzyć dziewczynę jest momentami słodki i seksowny. Ale w innych bywa zbyt cwane. Cierpi również z powodu swoich własnych pomysłów, takich jak sposób, w jaki próbuje wcisnąć do filmu zbyt wiele zwrotów akcji i seksualnych odniesień. Język filmu może być mocny, szczególnie w przypadku przedstawienia masturbacji i graficznych rozmów o seksie.

Podobne tematy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wiadomości związane